Najnowsze wpisy


maj 27 2008 kiedy człowiek
Komentarze: 0

kiedy człowiek wykazuje odwagę by zajrzeć pod swoją klapę, to co widzi?

ukryte myśli jak larwy mnożące się jedna na drugiej bez opamiętania

wczoraj potrzebowałam wsparcia i dostałam je

od czego zacząć?

lubię uporządkowanie lecz ono nie należy do domeny podświadomości w każdym razie świadomość może wybierać tylko fragmentami całość jak łyżkami miód z ula pełnego wściekłych os, że odbiera się im tajemnicę i owoc ich życia

ostatnio wszystko mnie swędzi, mam jakieś bąble od ugryzień, wczoraj nawet to wyglądało jak mięśniak - ten z filmu Filadelfia...więc pomyślałam, że to może AIDS

nawet powiedziałam o tym Mamie...po co? dlaczego dzielę się z innymi myślami wprowadzającymi chaos ?

a dziś chciałam coś powiedzieć mądrego i zachować to tylko dla siebie, nie pokazywać tego ludziom...bo przecież odpowiedzialność jest zbyt duża...jeszcze bym im zrobiła krzywdę...a tego nie chcę

bo ja mogę się przyjaźnić tylko z ładnymi facetami, o przyjemnym wyrazie twarzy...to płytkie ale prawdziwe

zgrzytam zębami, zimno mi i jestem głodna, ile czasu musiałabym pisać by wyłonił się z tego zarys prawdy? tyle myśli o samotności, o ludziach, o relacjach zakłamanych przez pozory, a wszystko to nieważne wobec głodu fizycznego

dostałam 5 maili...może choć jeden z tych facetów jest przystojny? bo jeśli nie...to nie chcę z nimi gadać

umiłowanie piękna...to mój krzyż...wszystko co brzydkie budzi mój wstręt, nawet jeśli pod spodem gówna kryje się diament, ja go nie odkryję...bo wcześniej odstraszy mnie smród i ochyda

jednak to nie jest chyba najgorsze? po prostu jestem szczera ze sobą...z innymi, nie chcę ich oszukiwać ani siebie...nie jestem szlachetna, przykro mi..pa pa

okrywaniepodswiadomosci : :
maj 27 2008 wewnętrzny napór
Komentarze: 0

pragnę krzyczeć

coś od wewnąrz mnie bulgoce jak lawa, która musi się wydostać - te wszystkie myśli, których jeszcze nie sformułowałam, a które chcą wyjść

podobno mam więcej rozumu niż odwagi...tak powiedział mi ksiądz na egzaminie...myślę, że miał rację

co może mi przyjść z odkrycia mojej świadomości ? czyż to nie jest jak otwieranie klapy od śmietnika? musi buchnąć nam w twarz odór zepsucia wewnętrznego

mogę tego nie przeżyć :)

okrywaniepodswiadomosci : :
maj 27 2008 tytuł bloga
Komentarze: 0

witaj

wstałam dziś i bardzo zechciałam napisać bloga, zacząć go prowadzić

wiadomo, że jak się ma potrzebę to się ją spełnia

zastanawiałam się nad tytułem tego bloga, najpierw pomyślałam, że

mogłoby być to solilokwium, potem, że okrywanie podświadomości,a końcu, że życie w prawdzie - bo czyż nie do tego zmierzam ?

okrywaniepodswiadomosci : :